Jelita sportowców
27.07.2017
Aktywność fizyczna i prawidłowy sposób odżywiania pomaga utrzymać zdrowie. Czasem jednak nadmierna aktywność fizyczna może negatywnie wpływać na stan naszego organizmu… kiedy? Jeśli jest utrzymywana na poziomie wyczynowym i nieodpowiednio wspomagana.
Sportowcy często przekraczają możliwości adaptacyjne swojego organizmu, co niekoniecznie jest korzystne dla ich zdrowia. Wyczynowa aktywność fizyczna generuje bardzo duży stres, zarówno psychiczny, jak i fizyczny. Może to negatywnie wpływać na mikroflorę jelitową i prowadzić do problemów żołądkowo-jelitowych, nawracających infekcji oraz gorszej regeneracji po treningach. Tym samym przekładać może się to na osiągnięcia sportowe. Najczęściej wskazywanymi przyczynami zaburzeń mikrobioty jelitowej u sportowców są:
- stres;
- chroniczny stan zapalny na skutek intensywnych treningów;
- nieodpowiednia dieta (np. wysokoprzetworzona, wysokobiałkowa, czy pozornie zdrowy lecz monotonny jadłospis);
- nadużywanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych.
U sportowców często dochodzi do silnego stresu oksydacyjnego (stresu tlenowego, inaczej obciążenia tlenowego) – czyli braku równowagi między wolnymi rodnikami a antyoksydantami. Organizm nie potrafi poradzić sobie z wolnymi rodnikami, których jest zbyt wiele. Nie są one prawidłowo eliminowane przez antyoksydanty i może dochodzić do niszczenia prawidłowych komórek organizmu – w tym komórek jelit. Z tego miejsca krótka droga do zespołu jelita przesiąkliwego, a w konsekwencji do przewlekłego stanu zapalnego.
Alergie u sportowców?
Jeśli jelito jest nieszczelne traci swoją selektywność i „wpuszcza” z jelita do krwioobiegu nie do końca strawione białka pokarmowe. Wskutek tego aktywacji podlega układ odpornościowy, który m.in. wytwarza przeciwciała IgG skierowane przeciwko niektórym pokarmom. Białka opłaszczane są przez przeciwciała i właśnie takie kompleksy odpowiedzialne są za przewlekły stan zapalny w organizmie. Przeciwciała IgG możemy oznaczyć w diagnostyce alergii/nadwrażliwości opóźnionej (utajonej, typu III).
Konsekwencje?
Przewlekły stan zapalny przede wszystkim blokuje receptory insuliny. Wskutek tego zmniejsza się dostępność glukozy w komórkach mięśniowych, a co za tym idzie sportowiec ma mniejsze pokłady energii do wykorzystania podczas wysiłku. Krążąca, niewykorzystana w mięśniach glukoza wskutek przemian biochemicznych przekształca się w AGE (końcowe produkty glikacji). Konsekwencją tego procesu jest usztywnienie mięśni i ścięgien, co oznacza zwiększone ryzyko powstawania kontuzji.
Stan zapalny może także negatywnie wpływać na erytrocyty. Krwinki te są niezbędne dla transportu tlenu do komórek. Im więcej tlenu dostarczane jest do komórki – tym większa jest wydolność organizmu. Dlatego też niszczenie erytrocytów poprzez przewlekły stan zapalny i stres oksydacyjny negatywnie wpływa na wydolność organizmu, a także na zwiększoną produkcje kwasu mlekowego.
Jak zaradzić takiej sytuacji? Nie rezygnuj z aktywności fizycznej! Sportowiec powinien przede wszystkim zadbać o stan swoich jelit, czyli sprawdzić jakościowy i ilościowy skład mikrobioty jelitowej (badanie KyberKompakt Pro) oraz zastosować wskazaną celowaną probiotykoterapię. Umożliwi ona odbudowanie zniszczonego ekosystemu jelitowego i usprawni funkcjonowanie przewodu pokarmowego oraz bariery jelitowej.
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat badania KyberKompakt Pro? Zajrzyj tutaj.
Ponadto warto sprawdzić markery przesiąkliwości jelitowej, takiej jak zonulina czy alfa-1-antytrypsyna. Zasadna będzie również diagnostyka nadwrażliwości pokarmowych IgG-zależnych (badanie ImuPro Complete lub ImuPro Basic) i zastosowanie zindywidualizowanej diety, która ma na celu zmniejszenie stanu zapalnego.